Grand Prix jubileuszowego Tofifest pojechało do Szwajcarii. Podczas gali zakończenia, specjalne Złote Anioły odebrali Filip Bajon, Aleksandra Popławska i Robert Więckiewicz. Tomasz Ziętek otrzymał Flisaka Tofifest, najstarszą, istniejącą od 20 lat, festiwalową nagrodę. Na koniec gali powrócił na scenę, by wraz z zespołem Pauliny Przybysz wyśpiewać filmowe hity.
W sobotę, 2 lipca wręczono nagrody zakończył się dwudziestej edycji Tofifest. Jury przyznało Grand Prix, Złotego Anioła w konkursie głównym ON AIR, szwajcarskiemu filmowi „Olga” w reżyserii Eliego Grappe, wyprodukowanemu przez Toma Dercourt i Jean-Marca Fröhle. To mocny dramat o 15-letniej ukraińskiej gimnastyczce przygotowującej się do Mistrzostw Europy w chwili, gdy w Kijowie rozpoczynają się protesty Euromajdanu.
Uzasadniając swój wybór, jurorzy podkreślali, że „Olga” imponuje precyzją opowiadania, niezwykłą przenikliwością i wrażliwością w podjęciu złożonego tematu. Katarzyna Klimkiewicz zakończyła odczytywanie werdyktu jury słowami „Sława Ukrainie”!
Jury przyznało też specjalne wyróżnienie francuskiemu filmowi „Zdarzyło się” w reżyserii Audrey Diwan. To bezkompromisowa opowieść o kobiecie, której państwo odbiera prawo do własnego ciała. Dojmujący film o systemowej przemocy i samotności — uzasadniali jurorzy. W Konkursie Polskim triumfował świetnie przyjęty debiut Jakuba Skocznia „Chrzciny” z wybitną rolą Katarzyny Figury.
Tofifest jako jedyny w Polsce przyznaje nagrody za niepokorność twórczą. „Niepokorne Anioły” odebrali dzisiaj Aleksandra Popławska i Robert Więckiewicz. Wybitnego reżysera Filipa Bajona nagrodzono zaś Aniołem za całokształt twórczości.
Robert Więckiewicz odbierając nagrodę odniósł się do niepokorności:
W czasach, kiedy odwraca się znaczenia pojęć, może się okazać, że niepokorność to jest właśnie uczciwa, ciężka praca i obrona podstawowych wartości. Tego się będę trzymał. Po takiej nagrodzie nie mogę spokornieć.
Filip Bajon nawiązał do wojny w Ukrainie:
Robiłem filmy, które zagłębiają się w historię. Robiąc filmy o historii, wielu rzeczy się dowiadywałem. Ale historia naprawdę mnie zaskoczyła w pejoratywnym sensie tego słowa. To, co jakiś Rusek na Kremlu sobie wymyślił, jak nakłamał i jak zbrodniczo postępuje, to z czymś takim w swoich historiach nigdy się nie spotkałem. I dlatego tę nagrodę i swoje myśli wokół niej chciałbym przekazać naszym przyjaciołom Ukraińcom.
W jubileuszowym roku Tofifest wrócił do przyznawania Nagrody dla Obiecującej Aktorki Europejskiej. Odebrała ją Maria Dębska, znana ze znakomitych ról w filmach „Zabawa, zabawa” i „Bo we mnie jest seks”.
Flisak Tofifest, którym uhonorowano Tomasza Ziętka, to najstarsza nagroda festiwalu. Przyznawana jest nieprzerwanie od 2003 roku, wybitnym twórcom filmowym związanym z regionem kujawsko-pomorskim. Jej laureatami byli m.in. Jakub Gierszał, Piotr Głowacki, czy Magdalena Czerwińska.
Na koniec gali Paulina Przybysz z zespołem zaprosiła na koncert „Music. The Superpower ’22”. Podczas tego muzycznego hołdu dla kina, usłyszeliśmy utwory Radiohead, Billie Eilish czy Whitney Houston. Gościem specjalnym koncertu był Tomasz Ziętek, który brawurowo wykonał legendarny utwór zespołu Temptations „My Girl”.
Festiwalowa gala nie kończy projekcji filmowych na Tofifest. W niedzielę, 3 lipca odbywają się pokazy filmów, a do 11 lipca czynna jest online’owa platforma VOD festiwalu.