Za kilka dni do polskich kin wchodzi film Druga strona muru z Anią Antonowicz w jednej z głównych ról. Urodzona we Włocławku, związana z Toruniem aktorka, jest obecnie rozchwytywaną gwiazdą niemieckiej telewizji. Pracuje jednoczesnie na kilku planach.
"Widzi już swoją przyszłość, ale nie może uciec od swojej przeszłości" - to hasło wiodące filmu Christiana Schwochowa Druga strona muru (niem. Lagerfeuer lub Westen). Przenosimy się w lata 70. XX wieku. Nelly, 30-letnia wdowa i jej syn Aleksiej, po tajemniczej śmierci ojca chłopca i zaginięciu partnera Nelly - Wassilija, postanawiają uciec z komunistycznego NRD. Przez zieloną granicę przedostają się do Niemiec Zachodnich (RFN). W obozie dla uchodźców Nelly spotyka Polkę ze Śląska, Krystynę, którą gra Ania Antonowicz. Syn poznaje swoją rówieśniczkę Jeleną. Kiedy Nelly wydaje się, że życie wreszcie się ułoży, zaczynają się nią interesować agenci służb specjalnych, którzy drążą temat zaginięcia Wassilija. Niespodziewanie dogania ją przeszłość. Film oparty jest na powieści Julii Franck, wydanej w Polsce w 2006 roku.
Film powstał w 2013 roku i został dostrzeżony przez krytyków. Zdobył dwie nagrody na prestiżowym Montreal World Film Festival i był nominowany do Niemieckiej Nagrody Filmowej. Reżyser poznał się z Anią na planie serialu Miejsce zbrodni, który znamy też z polskiej telewizji.
Ania Antonowicz (używająca w świecie filmu imienia Anja) urodziła się we Włocławku, a dorastała Toruniu. Ukończyła wydział aktorski łódzkiej szkoły filmowej. Od wielu lat gra z powodzeniem w najpopularniejszych serialach niemieckiej TV, takich jak saga Lindenstraße (istniejąca już ponad 30 lat) czy Pensjonat pod różą. Zagrała także u Petera Greenawaya w Straży nocnej oraz legendarnym już, niezależnym filmie Szymon Python (2003) o toruńskim poecie chorym na schizofrenię, tragicznie zmarłym Szymonie Piszczku. Film otrzymał nagrodę Flisaka na pierwszej edycji Tofifest.
Obecnie Ania pracuje na planie westernu Matthiesens Töchter Titusa Selge, komedii Nele in Berlin Kathrin Feistl oraz serialu In aller Freundschaft.