Rok temu, na Tofifest 2014 polska premiera - za 3 dni wchodzi do polskich kin. Płomień Syllasa Tzoumerkasa. Oglądajcie Tofifest, będziecie do przodu!
Entuzjastyczne recenzje towarzyszą wejsciu do kin, greckiego filmu Płomień (A blast) Syllasa Tzoumerkasa. Film miał swoją polską premierę właśnie u nas, na Tofifest 2014. Widzowie toruńskiego festiwalu mogli go więc zobaczyć niemalże na rok, przed wejściem filmu do kin.
- Ten film rozpalił już wiele tysięcy widzów w Europie - mówił w radiowej Trójce Artur Liebhart szef firmy dystrybucyjnej Against Gravity. Nazwał też Tzoumerkasa, "nowym, wielkim talentem kina greckiego".
Na Tofi'2014, podczas spotkania z widzami po seansie, grecki reżyser mówił, że to właśnie bijąca z jego filmu niepoprawność polityczna i postaci skonfrontowane z życiem mają wzbudzać w jego zamiarze, w greckim odbiorcy nadzieję na lepszą przyszłość. Ma ją rozświetlać tytułowy "płomień".
Janusz Wróblewski w Polityce nazywając film Tzoumerkasa "Kinem greckiego niepokoju", pisze: "Tak mocnego obrazu na ten temat w kinie nie było. Niezwykły dramat obyczajowy o kłamstwach, złudzeniach i gniewie, które doprowadziły Grecję do gospodarczej i moralnej zapaści".
Płomień w kinach od 11 wrzesnia - lektura obowiązkowa!