W tym roku, w konkursie SHORTCUT zobaczymy śmietankę światowego krótkiego metrażu. Wśród zakwalifikowanych filmów są kandydaci do Oscara, zdobywcy nagród światowych festiwali i Złota Palma z Cannes – Waves’98. Ciekawie zapowiadają się filmy palestyńskie, kontrowersyjny holenderski Among Us i polski zwycięzca tegorocznej Gdyni – Charon. Większosc z tych filmów to poskie premiery. Tofifest rozpoczyna się 18 października.
Tofifest zgodnie ze swoim niepokornym charakterem pokaże filmy kontrowersyjne, nie obawiające się żadnych tematów. Od kilku lat selekcjonerzy SHORTCUT otrzymują blisko 2000 zgłoszeń z ponad 60 krajów świata. Wybór „złotej 30-tki” jest bardzo trudny. W tym roku w konkursie zobaczymy 31 filmów z 20 krajów.
Najbardziej oczekiwanym jest zdobywca tegorocznej Złotej Palmy w Cannes, libański Waves '98 młodego reżysera Ely Dagher’a. Będzie to polska premiera tej animacji. Waves… to opowieść o Omarze, młodym mieszkańcu stolicy Libanu - Bejrutu, który odkrywa prawdę o swym podzielonym i zniszczonym wojną mieście.
Bardzo trudny, ale aktualny temat porusza holenderski dokument Among us (Onder Ons), nagrodzony na największym festiwalu shortów w Clermont-Ferrand. Reżyser Guido Hendrikx dotarł do trójki pedofili. Dobrze sytuowanych, wykształconych Holendrów studenta Kaspera (l. 24), pisarza Hugo (l. 35) i finansisty Bena (l. 44), którzy wprowadzają widza w swój świat. Film przynosi wstrząsający wniosek, że pedofile żyjąc w szalonym kontraście z zasadami naszej moralności i kultury, nie postrzegają swoich zachowań jako naganne.
W konkursie zobaczymy dwie nominacje do Oscara. Irlandzki Boogaloo And Graham w reż. Michaela Lennoxa opowiadający o rozpadzie rodziny oraz brytyjską, innowacyjną animację The Bigger Picture. Film w reż. Daisy Jacobsa jest historią o trudnym życiu z rodzicami – staruszkami. Oba obrazy zdobyły też BAFTA Award.
Pierwszy raz w historii Tofifest pojawia się film palestyński. Ave Maria to historia zanurzona w skomplikowanej rzeczywistości palestyńskiego Zachodniego Brzegu, w której splatają się losy katolickiej zakonnicy i żydowskich osadników. Film Basila Khalila był nominowany do Złotej Palmy, podobnie jak angielski Patriot Evy Riley, o rasistowskich uprzedzeniach na angielskiej prowincji. „Canneńska” animacja manOman Anglika Simona Cartwrighta, to szaleństwo w rytmie hard-techno, w poszukiwaniu swojej utraconej męskości.
Polskę reprezentują cztery filmy. Najbardziej oczekiwany jest Charon Pawła Hejbudzkiego. Film zdobył nagrodę młodego kina na festiwalu w Gdyni. Jest poruszającą opowieścią o upośledzonym chłopaku pracującym w szpitalu przy usuwaniu odpadów medycznych, który staje się swoistym Charonem – przewoźnikiem do świata zmarłych dla nienarodzonych dzieci.
Na koniec dwa eksperymenty. O fałszywym obrazie świat, jaki serwują nam media mówi holenderski Démontable w reż. Douwe Dijkstra. Film nagrodzono na największym festiwalu krótkiego metrażu w Clermont-Ferrand. Animację PLANET ∑ nazwać można „prehistorycznym tańcem w lodzie”. Reprezentujący Francję film Japonki Momoko Seto przenosi nas o 2,2 miliony lat wstecz, do ery wielkiego zlodowacenia, próbując odtworzyć realia tamtej Ziemi. Film zdobył nagrody na tegorocznym Berlinale.
Tofifest 2015: Międzynarodowy Konkurs Filmów Krótkometrażowych SHORTCUT