X  Używamy plików cookie i podobnych technologii w celach statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.  Dowiedz się więcej. 

Intruz wygrywa Młodzi i Film w Koszalinie

Intruz Magnusa von Horna dostał Wielkiego Jantara 2016 za najlepszy pełnometrażowy debiut fabularny na festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie. Niełatwy film, godny nagrody.

Jury obradujące pod przewodnictwem Feliksa Falka w uzasadnieniu nagrody napisało, że von Horn w "dojrzały sposób porusza ważne problemy wykluczenia społecznego". "Intruz" opowiada inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami historię, która rozgrywa się na szwedzkiej prowincji.

John wychodzi z poprawczaka i pragnie rozpocząć życie na nowo. Niestety, w lokalnej społeczności, do której powraca, jego zbrodnia nie została ani zapomniana, ani wybaczona. Jego powrót wyzwala we wszystkich to, co najgorsze — narasta wokół niego atmosfera linczu.

Gościem Tofifest 2015 podczas projekcji w konkursie FROM POLAND, był Mariusz Włodarski, producent filmu. Podczas spotkania z widzami musiał odpowiadać na trudne pytania.

Czy każdy z nas może zabić?

"Czy każdy z nas w odpowiednich okolicznościach jest w stanie popełnić zbrodnię?". To jedno z pytań, z którymi zmierzyć się musiał Włodarski. Przybliżył widzom Tofifest motywacje Magnusa Van Horna: "Inspiracją dla reżysera Magnusa von Horna był zapis przesłuchania chłopaka, który zabił swoją dziewczynę. Pochodził z normalnej rodziny bez cech patologii, biedy, zaburzeń psychicznych. Urodził się w miejscowości podobnej do rodzinnej miejscowości reżysera. To nim wstrząsnęło". Wstrząsające było też kolejne pytanie.

Czy pan sam mógłby czegoś takiego dokonać?

"Wszystko zależy od tego ile w danym okresie czasu zła się wokół ciebie zbiera. Każdy z nas ma jakiś limit wytrzymałości” - mówił Włodarski. Zdaniem gościa festiwalu, choć celem "Intruza" nie było usprawiedliwianie strasznego przestępstwa, to oceniając człowieka, który popełnił przestępstwo, zawsze należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności zdarzenia oraz życiorys przestępcy.

Jantary także dla...

Kuba Czekaj, przed kilku laty juror Tofifest, zdobył Jantara im. Stanisława Różewicza za reżyserię. Nagrodzono "twórcze poszukiwania artystycznego wyrazu" w filmie „Baby Bump”. Obraz Czekaja otrzymał także Nagrodę dziennikarzy.

Jantar za najlepszy scenariusz otrzymał Piotr Chrzan za tekst „Klezmer” - „poruszający opis dramatu rozgrywającego się w scenerii II wojny światowej”.

Jantarami nagrodzono też Agnieszkę Żulewską (za rolę w filmie „Chemia”), Bartosza Bielenię (za rolę w „Na Granicy”), Bartłomieja Gliniaka (za muzykę do "Na Granicy"), Marię Chilarecką (najlepszy dźwięk) i Marcina Lenarczyka (za dźwięk do „Córek dancingu”)

W shortach wygrywa... "Cipka"

W konkursie filmów krótkich jantara w kategorii filmu animowanego otrzymała animacja, nosząca dosyć kontrowersyjny tytuł - „Cipka” Renaty Gąsiorowskiej

Najlepszym shortem fabularnym był „Romantik” Mateusza Rakowicza, a dokumentem - „Więź” Zofii Kowalewskiej.

Pełna lista laureatów

(fot.: Magnus von Horn w Gdyni)

W tym dziale również

Google Translate

Aktualności Tofifest