Berlinale 2017 nie przestaje nas zaskakiwać. Podczas festiwalu ogłoszono powstanie polsko-niemieckiej koprodukcji „Przygody matematyka”. Będzie to biografia genialnego matematyka polskiego Stanisława Ulama. Główną rolę zagra... Jakub Gierszał. To naprawdę znakomity festiwal dla Kuby.
Za reżyserię filmu odpowiada Thorsten Klein, mający na koncie thriller „Lost Place” (2013). Gierszał jest pierwszą ogłoszoną oficjalnie decyzją obsadową „Przygód matematyka”. Trwa bowiem kompletowanie reszty obsady.
Ulam, matematyka, bomba
Kim był Ulam? To matematyczna gwiazda pierwszej wielkości. Urodził się w 1909 roku we Lwowie. Był przedstawicielem słynnej lwowskiej szkoły matematycznej i współtwórcą amerykańskiej bomby termojądrowej. Scenariusz filmu „Przygody matematyka” oparty jest o autobiografię Ulama o tym samym tytule.
Film produkują wspólnie Lena Vurma (Dragonfly Films) oraz Joanna Szymańska i Dawid Janicki (Shipsboy), a także producentka z Kanady – Mary Young Leckie (Solo Productions).
To dla nas podwójna radość. Kuba jest torunianinem (skąd pochodzi Tofifest) i laureatem naszego Złotego Anioła oraz Flisaka Tofifest. Z Torunia pochodzi też współwłaściciel Shipsboy'a, Dawid Janicki, nasz juror festiwalowy. Gdyby dodać do tego znakomite, berlińskie recenzje dla "Butterfly Kisses" - również torunianina - Rafała Kapelińskiego, to radości aż za wiele.
Berlin należy do Kuby
Tegoroczne Berlinale to prawdziwy "festiwal Gierszała". Polski aktor został zauważony przez amerykański magazyn Variety, który umieścił go niedawno na liście „10 Europeans to Watch”, wskazującej najciekawszych ludzi filmu w Europie, na których warto zwrócić uwagę w 2017 roku. „Pokot” Agnieszki Holland, w którym gra Kuba, walczy właśnie o Złotego Niedźwiedzia w konkursie głównym.
Do tego warto dodać niedawny, ogromny sukces w USA, filmu "Córki dancingu" z udziałem Jakuba. Czekamy też na „Pomiędzy słowami” Urszuli Antoniak, w którym rola Kuby już przed premierą została oceniona bardzo wysoko.